Artykuł jest cokolwiek zmanipulowany i powtarza sformułowania z neokomunistycznej Wyborczej. Nie jestem fanem Sakiewicza, ale to nie o niego, ani Gazetę Polską chodzi! Chodzi o to, że był to jeden z najważniejszych dni w najnowszej historii stosunków polsko-węgierskich. Wizytę Polaków, niezależnie od głównych uroczystości, transmitowały telewizje, gazety węgierske miały nagłówki po polsku, a 200-tysięczny tłum Węgrów tworzył szpaler dla Polaków, skandując: "Polska" i "Dziękujemy". Mówienie o Sakiewiczu w domyśle, że chodzi o jakąś jego prywatę, jest nieporozumieniem. Wystarczy zobaczyć to: http://youtu.be/YlxM7UmGhGU
dyro2012-03-21 11:48
00
o prawda to prawda, może się nie podobać to czy tamto, ale cenzurować tego nie powinni. Nie chodzi tu o samego Sakiewicza, ale o kilka tysięcy ludu polskiego który pojechał do Budapesztu. Wiadomość ta okazała się passe, i nie godna do pokazania w polskich mediach. Oby tylko pokazali jak Donek zostaje wysokim komisarzem unijnym, za zasługi, dla Unii, bo przecież nie dla Ojczyzny.
PePe2012-03-21 11:50
00
Czy antypolaka należy reklamować w TV,to byłaby największa afera jak barana houbi telewizja państwowa.Raczej powinien zająć się tym palantem Prokurator niż Telewizja
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Sakiewicz ogłasza bojkot reklamodawców „Wiadomości”. „Dosyć zakłamania i cenzury”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (147)
WASZE KOMENTARZE
Artykuł jest cokolwiek zmanipulowany i powtarza sformułowania z neokomunistycznej Wyborczej. Nie jestem fanem Sakiewicza, ale to nie o niego, ani Gazetę Polską chodzi! Chodzi o to, że był to jeden z najważniejszych dni w najnowszej historii stosunków polsko-węgierskich. Wizytę Polaków, niezależnie od głównych uroczystości, transmitowały telewizje, gazety węgierske miały nagłówki po polsku, a 200-tysięczny tłum Węgrów tworzył szpaler dla Polaków, skandując: "Polska" i "Dziękujemy". Mówienie o Sakiewiczu w domyśle, że chodzi o jakąś jego prywatę, jest nieporozumieniem. Wystarczy zobaczyć to: http://youtu.be/YlxM7UmGhGU
o prawda to prawda, może się nie podobać to czy tamto, ale cenzurować tego nie powinni. Nie chodzi tu o samego Sakiewicza, ale o kilka tysięcy ludu polskiego który pojechał do Budapesztu.
Wiadomość ta okazała się passe, i nie godna do pokazania w polskich mediach.
Oby tylko pokazali jak Donek zostaje wysokim komisarzem unijnym, za zasługi, dla Unii, bo przecież nie dla Ojczyzny.
Czy antypolaka należy reklamować w TV,to byłaby największa afera jak barana houbi telewizja państwowa.Raczej powinien zająć się tym palantem Prokurator niż Telewizja