Biznesowo dobry ruch. Oczywiście musiał mieć zgodę większościowego akcjonariusza, nie ogłaszał tego ponieważ mogło to wpłynąć na negocjacje w sprawie zakupu. Mówię to jako praktyk, a pan profesor to teoretyk, może i dobry, ale tylko teoretyk, nigdy czegoś takiego nie robił, kupował najwyżej chleb w sklepie.
rafael2021-01-11 16:45
00
Nie podzielam sarkazmu niektórych komentatorów. Prawnik powinien prezentować argumentację prawną, chyba że chce pisać jako felietonista. Natomiast z puntu widzenia ważności umowy przesądzajaca w tej spprawie jest właściwa reprezentacja podpisujacych umowę. A ona jest zgodna z KRS. Reszta to snucie teorii, które są chwytliwe publicystycznie.
No nie tak, prezes może robić tylko to na co pozwala mu właściciel i powinien na "duże" działania mieć zgodę i to na piśmie. Domyślam się, że taką zgodę miał, a to, że nie była to zgoda na Walnym to nie ma wielkiego znaczenia, na następnym walnym to się klepnie. Tak to się robi.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Rzeczpospolita” usunęła tekst prawnika krytykujący kupno Polska Press przez Orlen
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (49)
WASZE KOMENTARZE
A tow. Romanowski to z jakiej opcji
Biznesowo dobry ruch. Oczywiście musiał mieć zgodę większościowego akcjonariusza, nie ogłaszał tego ponieważ mogło to wpłynąć na negocjacje w sprawie zakupu. Mówię to jako praktyk, a pan profesor to teoretyk, może i dobry, ale tylko teoretyk, nigdy czegoś takiego nie robił, kupował najwyżej chleb w sklepie.
No nie tak, prezes może robić tylko to na co pozwala mu właściciel i powinien na "duże" działania mieć zgodę i to na piśmie. Domyślam się, że taką zgodę miał, a to, że nie była to zgoda na Walnym to nie ma wielkiego znaczenia, na następnym walnym to się klepnie. Tak to się robi.