Co tu wyprowadzać, kiedy z TVPartyjnej już dawno ją wyprowadzono. Nie ma telewizji publicznej. Jest partyjna, w której rządzą trzy partie. Jak zawsze. To też kłamstwo?
rzecznik Superstacji2013-10-15 02:12
00
W poszukiwaniu możliwości smarowania wazeliną politycznych manipulatorów, którzy z TVP zrobili sobie telewizję partyjno-wyborczą, rzecznik prezesa Brauna nie cofa się przed żadnymi, niejednokrotnie już dementowanymi, kłamstwami, które mają dezinformować opinię publiczną przekonując ją, że TVPartyjna jest telewizją publiczną oraz generować infantylne brednie, aby wyłudzić od podatników kolejny podatek na swoje nieudolne rządy. W wyniku kłamstw i matactw, wyrażana w internecie, opinia publiczna przestaje oglądać TVPartyjną, a reklamodawcy przestają utrzymywać polityczny zarząd. Aby to zweryfikować wystarczy zmienić stronę i przestudiować dynamikę spadających udziałów w rynku, spadającą widownię, a co za tym idzie, spadające wpływy z reklam. To rzeczywiście może bulwersować i irytować pracowników,przesuwanych z kąta w kąt, aby zrobić miejsce dla partyjnych koleżków i szemranych interesików innych koleżków, specjalistów od fałszowania konkursów.
W poszukiwaniu śmieszności2013-10-15 04:07
00
siłami tak "wysoko" profesjonalnej kadry, jak pan Rakowiecki czy pan Braun??
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rzecznik TVP: Nie wyprowadzamy produkcji poza telewizję publiczną
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Co tu wyprowadzać, kiedy z TVPartyjnej już dawno ją wyprowadzono. Nie ma telewizji publicznej. Jest partyjna, w której rządzą trzy partie. Jak zawsze. To też kłamstwo?
W poszukiwaniu możliwości smarowania wazeliną politycznych manipulatorów, którzy z TVP zrobili sobie telewizję partyjno-wyborczą, rzecznik prezesa Brauna nie cofa się przed żadnymi, niejednokrotnie już dementowanymi, kłamstwami, które mają dezinformować opinię publiczną przekonując ją, że TVPartyjna jest telewizją publiczną oraz generować infantylne brednie, aby wyłudzić od podatników kolejny podatek na swoje nieudolne rządy. W wyniku kłamstw i matactw, wyrażana w internecie, opinia publiczna przestaje oglądać TVPartyjną, a reklamodawcy przestają utrzymywać polityczny zarząd. Aby to zweryfikować wystarczy zmienić stronę i przestudiować dynamikę spadających udziałów w rynku, spadającą widownię, a co za tym idzie, spadające wpływy z reklam. To rzeczywiście może bulwersować i irytować pracowników,przesuwanych z kąta w kąt, aby zrobić miejsce dla partyjnych koleżków i szemranych interesików innych koleżków, specjalistów od fałszowania konkursów.
siłami tak "wysoko" profesjonalnej kadry, jak pan Rakowiecki czy pan Braun??