Oczywiście spotkał się tylko z zaprzyjaźnionymi mediami.

Imielski to nie jest “sharpest tool in the box”. Jak można mówić o dziesiątkach miliardów złotych które zarabia w ratunku reklamowym Google czy Meta skoro cały rynek polski jest wart 7mld.
Tego rodzaju wypowiedzi świadczą o totalnym braku pojęcia i wiarygodności.
I to jest niby to “jakościowe dziennikarstwo”?

I mniej Imielskich tym lepiej.

Spotkanie władzy z medialnym kartelem3 rp czyli tymi, którzy władzy wyłącznie schlebjają. Szkoda, że ten meidialny kartel nie stanął po stronie torturowanych osób w areszcie w związku z wątpliwą aferą funduszu sprawiedliwości sorry ale ja nie mam wiary w ustalenia bodnarowej prookuratury do tego te nagrania rzekomo obciążające członków poprzedniego rządu ujawniło polsko języczne medium zagraniczne czyli bzdury totalne.