Tego radia już nie da się odbudować. Trójka do zaorania, ale na pewno nie przez ciechana. Na te fale mogłaby wskoczyć Czwórka, najlepiej jako radio BIS bez pisowskich i jakichkolwiek innych rządowych nieudaczników.
animowany2021-05-17 22:47
00
Totalną żenadą jest moderowanie dyskusji na fb trójkowym... zupełnie jakby jakiś wybitny spec od marketingu za stawkę 20 tys. zł za minutę doradził, że należy każdą wypowiedź kończyć pytaniem.
exit2021-05-18 00:09
00
Na PR3 się wychowałem, ze sporą grupa tych co odeszli miałem przyjemność pracować w terenie. To co mnie pociągało w PR3 to szacunek do słuchacza i jego odmiennych poglądów. A rozmowy były na poziomie - dość wysokim. Na studiach wiele nieprzespanych nocy ze słuchawkami.... Muzyka - różna, ale żeby o niej coś mówić i się wypowiadać trzeba znać różne gatunki i wykonawców. No niestety mnie nie pociąga upsa upsa.... Dodatkowo gdy w studio gościem był ktoś znany - pisarz, poeta, muzyk często można było wysłać pytanie i się czegoś dowiedzieć. Nie wspomnę już o nagraniach mocno przedpremierowych. Gdzie to co grali różniło się od wersji albumowej.... Ale czy ktoś to jeszcze pamięta. Dla mnie osobiście szkoda tego cudownego tworu jakim był PR3 - moja prywatna opinia.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rok po rozbiciu radiowej Trójki: „Jej odbudowa możliwa, ale w innym kształcie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (54)
WASZE KOMENTARZE
Tego radia już nie da się odbudować. Trójka do zaorania, ale na pewno nie przez ciechana. Na te fale mogłaby wskoczyć Czwórka, najlepiej jako radio BIS bez pisowskich i jakichkolwiek innych rządowych nieudaczników.
Totalną żenadą jest moderowanie dyskusji na fb trójkowym... zupełnie jakby jakiś wybitny spec od marketingu za stawkę 20 tys. zł za minutę doradził, że należy każdą wypowiedź kończyć pytaniem.
Na PR3 się wychowałem, ze sporą grupa tych co odeszli miałem przyjemność pracować w terenie. To co mnie pociągało w PR3 to szacunek do słuchacza i jego odmiennych poglądów. A rozmowy były na poziomie - dość wysokim. Na studiach wiele nieprzespanych nocy ze słuchawkami.... Muzyka - różna, ale żeby o niej coś mówić i się wypowiadać trzeba znać różne gatunki i wykonawców. No niestety mnie nie pociąga upsa upsa....
Dodatkowo gdy w studio gościem był ktoś znany - pisarz, poeta, muzyk często można było wysłać pytanie i się czegoś dowiedzieć.
Nie wspomnę już o nagraniach mocno przedpremierowych. Gdzie to co grali różniło się od wersji albumowej.... Ale czy ktoś to jeszcze pamięta.
Dla mnie osobiście szkoda tego cudownego tworu jakim był PR3 - moja prywatna opinia.