A w PL jest COLA z Biedry i co? Do tego Freecola z LIDLA, Polokokta itp. Niech se robia co chca. Mi Polokokta nawet smakuje, bo ma malo cukru w porownaniu z oryginalna colą, której i tak nie pije ze wzgledu na cukier.

Opowieści o stewii wskazują, ze jednak trochę wstydzisz się tego cukru, pozostaje wiara w zły cukier i dobrą stewię, jednak co jest faktycznie gorsze to się okaże po zakończeniu eksperymentu ze stewią.

Podrabiana cola nie da jednak ruskim miłego, ale całkowicie błędnego przekonania, że należą do ludzi cywilizowanych. Cukier w gębie zapijany czajem - takie mają obyczaje.