Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarze żegnają się z Halo.Radiem. Oskarżają szefa o cenzurę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (53)
WASZE KOMENTARZE
Powiesz mi jaka kasa? Skoro za 2 godziny audycji w tygodniu dostajesz 80 zł. Chyba, że mówisz o kasie której nie widać, czyli tej jaką zarabia Wątły lub też jego dziewczyna pracująca w tym projekcie?
Co do Kurkiewicza, stary smętny nudziarz jest nawet wykładowca dziennikarstwa :)
To za prace w Gazecie Wyborczej te 20 lat temu. Fachu w cyfrowej prasie uczy pan który od 20 lat zmienia redakcje co roku. Wszędzie gdzie mierzona jest oglądalność / sluchalnosc mu dziękuje, bo audycje skupiają 10 osób przed odbiornikami.
Ale paradoksalnie to wszystko jest optymistyczne. Oznacza, ze rynek mediów w Polsce jest nadal do wzięcia i gruntownego przegrania.
Dzisiejsi TFUrcy mediów przychodzą do nich z przekoaniem ze są zaszczytem dla swoich słuchaczy :) no i kończy się jak się kończy.
Tymczasem juz dzisiaj na polskim YouTubie nie brakuje bardzo popularnych kanałów których autorzy to nie jakąś patologia tlukaca na wizji matkę, bo!to oczywiście tez jest, ale goście którzy na przykład ze swoich zainteresowań wokół chodzenia po polskim lesie potrafią i stworzyć prosperujący sklep internetowy i samemu sfinansować sobie podróż na Syberię czy gdzieś do Azji Południowej skąd pokazują jak tam biwakowac.
Nie każdego to oczywiście interesuje - są wiec ograniczenia co do widowni, no ale takie sformatowanie czeka każda dziedzina życie w Polsce.
Jeśli mam słuchać nudnego Kurkiewicza w jakimś toksycznym wewnątrz radyjku w którym kloca się o kasę, wstukuje słowa kluczowe na You Tube i wchodzą na kanały które mnie czymś zainteresują.
Rozumiem, ze to jest abnegacja wobec antyPiSowskich misjonarzy? :) No trudno.