');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
"Sytuacja, w której dziennikarz wchodzi w bliskie kontakty z politykami, jest groźniejsza dla świata polityki, mniej groźna dla mediów"
Przyjacielu profesorze, a co z odbiorcami tego małpiego cyrku? Nie mogą liczyć a obiektywne relacjonowanie faktów, dociekliwość i praworządność dziennikarzy, bo politycy to ich "koledzy z pracy", to nie jest groźne???
Lecicie po Mazurku, że będzie nieobiektywnie teraz prowadził rozmowy. Przypomnę, że Gliński (ten sam, który był na urodzinach) wyszedł ze studia, bo go Mazurek dociskał. Z Budki czy Dworczyka też sobie nic nie robi i przepytuje ich śmiało, mimo że na urodziny wpadają. Nie sądzę, żeby miało to mu zaszkodzić. Głupia sprawa natomiast, że w tym samym czasie posłowie powinni być w pracy i potem się z tego idiotycznie tłumaczą.Gliński wyszedł właśnie dlatego, że się obraził na kolegę - kumpla się przecież nie dociska. Dlatego w większości innych rozmów z PiSem Mazurek tego nie robi, tylko ucina sobie pogawędki. Niezależny dziennikarz nie kumpluje się z politykami. Koniec. Kropka.
Skoro się znają to trudno udawać, że się nie znają, to by było dwulicowe. I przypomnę, że na Balach Dziennikarzy zawsze są politycy. Onegdaj też bywali. Z różnych opcji. Ostatnio też były urodziny tytułu z prawej strony. Braci K. I też tam byli nie tylko dziennikarze. Równie dobrze idąc tym tokiem - nie należy zapraszać rzeczników, urzędników etc. Nawet jak się znasz że szkoły, studiów, -udawaj że nie znasz. To dopiero by była obłuda. Murem za Mazurkiem.
KOMENTARZE (55)