Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Robert Feluś: „Fakt” nie zmienił linii, patrzymy władzy na ręce
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
fellus starannie wybrał listki figowe, szkoda że pozostałych 600 okładek nie pokazal, bo byly albo antypisowe albo pomijały milczeniem wazne afery po-psl. a najlepsze były te o udziale kulczyka w tasmowej i ciechu. znaczy właściwie to ich nie było. no ale za to jak się miliardery udzielajo w wydawnictwie, ile premii z tego mozna pseudo-managerom wypłacić
dlaczego szczepanik tak nagle odszedl/wyleciał. akurat wtedy gdy kilka dni później w do rzeczy napisali o tasmach czyzby szybki audyt po pytaniach od tygodnika - kto z cieciowym "pod bramami" rozmawiał?:)