czekam jeszcze na wpis smutnego, sfrustrowanego człowieka ktory sie podpisuje "tru"

żal mi ciebie denon całe zycie liżesz cztery litery szefom, nieważne, czy kłamia oszukują i niszczą ludzi. każą ci gnębić innych to to robisz, każą robić bzdury wbrew twoim poglądom, to je zmieniasz, każą zwalniać dobrze pracujących, to proponujesz więcej nazwisk na listę, a tak naprawde cały czas jestes niewolnikiem, żyjesz w strachu, że pan czy pani mocodawca zza oceanu znad morza martwego czy zza odry nie da ci podwyżki, zabierze stołek i nie będzie kasy na nowego suva dla tipsiary która przyjęła twoje nazwisko w zamian za krwawy diament... żal mi ciebie sfrustrowany korposzczurku

Ale Ci się pięknie ulało

Powiem Ci tak - WSZYSTKO sie zgadza.
Prawdopodobnie jestem twoim szefem, jeżdżę suvem, stac mnie na tipsiare i szkole dla dzieciaków za granica i co tylko sobie w tym malym, sfrustrowanym rozumku wymyślisz. Jak mi sie znudzi to zmienie prace, jak mnie zwlnia do dostane odprawe, za ktora kupie kolejne mieszkanie w Warszawie, które bedzie dorzucalo kolejne PLNy do mojej emerytury - w sumie to juz dzis nie musze pracować, bo nastukalem kasy i inwestycji wystarczajaco. Tak to sie kreci.

Niestety nie wsiadles do tego pociagu i juz nie wsiadziesz.

czekam jeszcze na wpis smutnego, sfrustrowanego człowieka ktory sie podpisuje "tru"

żal mi ciebie denon całe zycie liżesz cztery litery szefom, nieważne, czy kłamia oszukują i niszczą ludzi. każą ci gnębić innych to to robisz, każą robić bzdury wbrew twoim poglądom, to je zmieniasz, każą zwalniać dobrze pracujących, to proponujesz więcej nazwisk na listę, a tak naprawde cały czas jestes niewolnikiem, żyjesz w strachu, że pan czy pani mocodawca zza oceanu znad morza martwego czy zza odry nie da ci podwyżki, zabierze stołek i nie będzie kasy na nowego suva dla tipsiary która przyjęła twoje nazwisko w zamian za krwawy diament... żal mi ciebie sfrustrowany korposzczurku

Ale Ci się pięknie ulało

Powiem Ci tak - WSZYSTKO sie zgadza.
Prawdopodobnie jestem twoim szefem, jeżdżę suvem, stac mnie na tipsiare i szkole dla dzieciaków za granica i co tylko sobie w tym malym, sfrustrowanym rozumku wymyślisz. Jak mi sie znudzi to zmienie prace, jak mnie zwlnia do dostane odprawe, za ktora kupie kolejne mieszkanie w Warszawie, które bedzie dorzucalo kolejne PLNy do mojej emerytury - w sumie to juz dzis nie musze pracować, bo nastukalem kasy i inwestycji wystarczajaco. Tak to sie kreci.

Niestety nie wsiadles do tego pociagu i juz nie wsiadziesz.

wiem, że się wszystko zgadza. jesteś prymitywem, który i tak niczego nie zrozumie, przekonanym, że te drobne, które odkładasz, to jakieś bogactwo i wartość. A to zwykłe grosze, za które sprzedaje się wszystko, co ważne. Szefem moim nie jesteś, bo musiałbyś zmienić zapis w KRS mojej firmy, a jako właściciel ci na to nie pozwolę, korposzczurku. Znaczące w twoim wpisie jest to, jak wypierasz z łebka świadomość, komu służysz za nędzne srebrniki - to właśnie łączy wszystkich sfrustrowanych pseudo managerów z korporacji. Co do szkół, pewnie sam wybierałeś kierunki? A co do tipsiar w suvach, każdy ma to, co mu się podoba. mnie plastik nie kręci

Oj Denon, chyba nieprzypadkiem twój nick składa się z liter z których można też ułożyć słowo DNO