Samozwańczy guru stracił pracę? Taka szkoda. Palił za sobą mosty, odcinał od dawnych współpracowników więc bardzo mnie ciekawi czy ktoś się jeszcze nabierze na jego "gurowatość" i da mu zatrudnienie? A taki miał fajny gabinet. Po samym prezesie. Ehh.
KM2014-03-16 20:48
00
Samozwańczy guru stracił pracę? Taka szkoda. Palił za sobą mosty, odcinał od dawnych współpracowników więc bardzo mnie ciekawi czy ktoś się jeszcze nabierze na jego "gurowatość" i da mu zatrudnienie? A taki miał fajny gabinet. Po samym prezesie. Ehh.
KM2014-03-16 20:48
00
z przerażeniem obserwuję zamiany w firmie. czas zwijać żagle. liczy się mierność! osoby, które najwięcej robily dla firmy, pierwsze idą na ścięcie. mało tego firma mająca się za korporację z pierwszego zdarzenia nie umie żegnać się z ludźmi-wszyscy pamiętamy słynne zwolnienia grupowe z Biura reklamy, gdzie po wyjściu z sali konferencyjnej ochrona na ludzi czekała; albo grzebanie przez ochronę w ziemi z doniczki na wypadek gdyby osoba, która opuszczala firmę z przyniesionym przez siebie kwiatkiem, nie wyniosła czego. BRAVO kadro zarządzająca.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Restrukturyzacja w TVN, odszedł Tomasz Berezowski
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Samozwańczy guru stracił pracę? Taka szkoda.
Palił za sobą mosty, odcinał od dawnych współpracowników więc bardzo mnie ciekawi czy ktoś się jeszcze nabierze na jego "gurowatość" i da mu zatrudnienie? A taki miał fajny gabinet. Po samym prezesie. Ehh.
Samozwańczy guru stracił pracę? Taka szkoda.
Palił za sobą mosty, odcinał od dawnych współpracowników więc bardzo mnie ciekawi czy ktoś się jeszcze nabierze na jego "gurowatość" i da mu zatrudnienie? A taki miał fajny gabinet. Po samym prezesie. Ehh.
z przerażeniem obserwuję zamiany w firmie. czas zwijać żagle. liczy się mierność! osoby, które najwięcej robily dla firmy, pierwsze idą na ścięcie. mało tego firma mająca się za korporację z pierwszego zdarzenia nie umie żegnać się z ludźmi-wszyscy pamiętamy słynne zwolnienia grupowe z Biura reklamy, gdzie po wyjściu z sali konferencyjnej ochrona na ludzi czekała; albo grzebanie przez ochronę w ziemi z doniczki na wypadek gdyby osoba, która opuszczala firmę z przyniesionym przez siebie kwiatkiem, nie wyniosła czego. BRAVO kadro zarządzająca.