jestem za. nie mogę patrzeć na te szwabskie szmatławce
ew2017-02-21 20:08
00
Zanim ktoś zacznie pluć i hejtować,chyba że wyłącznie o to chodzi,a pewnie często o to, nie mówię,że zawsze,bo nie,każdy lubi co lubi, nie lubi kogo i czegonie lubi, [ble, ble, ble, ble, ble - dopisek mój, by całości nie cytować] To,że wizgot będzie i bez powodu,a [... ble, ble].
WIZGOT powiadasz (piszesz), tyś chyba ten zachodni koncern prasowy, hę?
Też się czasem zastanawiam, skąd u partyjno-rządowych taka gama określeń dźwiękonaśladowczych. Te ich całe: kwiki, piski, skamlania, wizgoty, jęczenia skowyty. I wszystkie te odgłosy mają wydawać ludzie, którzy mają tylko jedną cechę wspólną - nie głosowali na PiS.
ała2017-02-21 20:44
00
Tylko idiota moze nie zgodzic sie z repolonizacja mediow.Chcesz czytac niemieckie?.Nikt cie nie trzyma, jedz do Niemiec.Droga otwarta europejczyku.
Przeciwnie. Tylko naiwniak może domagać się repolonizacji. Jak ktoś chce polską gazetę - jaki problem. Ma ich na pęczki. Tylko wyniki czytelnictwa wskazują, że jakoś ten Polak głosuje portfelem i wybiera ze stojaka z prasą te, które są niesłusznie posądzane o "niepolskość". Nie pomyślałeś, że to rzecz w jakości?
Ale co za problem? Jak jakość polskiej prasy jest mierna, to co należy zrobić? Ukraść Niemcom i potem zepsuć, czy zbudować swoje?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Repolonizacja mediów ma teraz nabrać tempa. "To decyzja o charakterze strategicznym"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (61)
WASZE KOMENTARZE
jestem za. nie mogę patrzeć na te szwabskie szmatławce
Też się czasem zastanawiam, skąd u partyjno-rządowych taka gama określeń dźwiękonaśladowczych. Te ich całe: kwiki, piski, skamlania, wizgoty, jęczenia skowyty.
I wszystkie te odgłosy mają wydawać ludzie, którzy mają tylko jedną cechę wspólną - nie głosowali na PiS.
Przeciwnie. Tylko naiwniak może domagać się repolonizacji.
Jak ktoś chce polską gazetę - jaki problem. Ma ich na pęczki. Tylko wyniki czytelnictwa wskazują, że jakoś ten Polak głosuje portfelem i wybiera ze stojaka z prasą te, które są niesłusznie posądzane o "niepolskość". Nie pomyślałeś, że to rzecz w jakości?
Ale co za problem? Jak jakość polskiej prasy jest mierna, to co należy zrobić? Ukraść Niemcom i potem zepsuć, czy zbudować swoje?