Pisowcy mają doświadczenie, przejeli Express Wieczorny na przełomie 80. i 90. lat i rozłożyli tytuł w kilka miesięcy przejmując nieruchomości z których pasą się od lat aż do planów budowania największego biurowca w Warszawie i Polsce. Teraz podobnie chcą kupić za pieniądze podatników tytuły żeby je rozwalić, dać miejsce na rynku Karnowskim i Sakiewiczom a uwłaszczyć się na majątku redakcji i wydawców. Złoty interes. A właściwie SREBRNY ZWIELOKROTNIONY.

PIS ma rację komuchy.

Zanim ktoś zacznie pluć i hejtować,chyba że wyłącznie o to chodzi,a pewnie często o to, nie mówię,że zawsze,bo nie,każdy lubi co lubi, nie lubi kogo i czegonie lubi,
[ble, ble, ble, ble, ble - dopisek mój, by całości nie cytować]
To,że wizgot będzie i bez powodu,a [... ble, ble].

WIZGOT powiadasz (piszesz), tyś chyba ten zachodni koncern prasowy, hę?

ała ała ała - przyganiał kocioł

Też się czasem zastanawiam, skąd u partyjno-rządowych taka gama określeń dźwiękonaśladowczych. Te ich całe: kwiki, piski, skamlania, wizgoty, jęczenia skowyty.
I wszystkie te odgłosy mają wydawać ludzie, którzy mają tylko jedną cechę wspólną - nie głosowali na PiS.