Grzegorzu, Tomaszu... Pora zamykać "Rzepkę"...
Nie można robić czegoś, na czym się człowiek nie zna... Wy na robieniu gazet, z całą pewnością...

Zabijacie wszystko, co dotkniecie - Przekrój, Sukces, a teraz Rzepę...

Nie jest dobrze, ale ja bym nie panikował. Jak mówił Izaak Stolzman- Jak nie idzie to coś trzeba wymyślić. I ja proponuję by ta wielce zasłużona Gazeta była na ciut miększym papierze. Większość Czytelników już wie o co chodzi, więc jeszcze tych mnie kumatych poinformuję tylko że gdyby można Ją było np wykorzystać na nocniku /ten papier z którego robią Ją dziś jest chyba za twardy, chociaż nie próbowałem/ to myślę że gwałtownie by podskoczyła sprzedaż, bo Społeczeństwo non-stop ubożeje i mając taką okazję że nie tylko może przeczytać, ale jeszcze wykorzystać Ją za te same pieniądze do innej czynności..... to po zwietrzeniu takiej szansy Ludzie kupowali by nieomal tylko ten codziennik. Oczywiście jest to tylko moja sugestia- człowieka nie obdarzonego ani za grosz jakimkolwiek intelektem i dlatego mając to na uwadze jeśli za wymyślanie wezmą się panowie Redaktorzy tej nietuzinkowej Gazety, to nie mam ani cienia wątpliwości, że niebawem stanie się Ona prawdziwym Hitem na Polskim rynku wydawniczym- czego Jej oczywiście serdecznie życzę/ i w bardzo krótkim czasie zdystansuje pod względem nakładu wszystkie inne Gazety do kupy razem wzięte. Powodzenia.

Wróbel wysadza gazety tak jak życie hahahahaaha