Okej, moze ta reklama nie jest do końca etyczna i oczywiście, ubezpieczenie w ING nie uchroni przed nowotworem. Ale jest to temat, który trzeba nagłaśniać, trzeba o nim mówić. Polacy, zwłaszcza mężczyźni, wolą przemilczeć problem a potem dowiedzieć się o diagnozie. A badania, o których mowa w reklamie, pozwolą wykryć nowotwór we wczesnym stadium, co pozwala go niemal całkiem wyeliminować. O tym trzeba mówić! Poprawnie i z potknięciami, jak to jest w wypadku ING. Bo tylko poprzez praktykę można wypracować sposób otwartego mówienia o nowotworze.
emi2013-04-03 02:08
00
Tak ale przeciez sluzy to do napedzania klientow bankowi, na zasadzie "ubezpiecz sie u nas". No i sama logika - jak niby zrobie rakowi "wspak", ze sie ubezpiecze? Ze bede mial kase na leczenie - aha, nie ma kasy, sa problemy z leczeniem? I tu oddzialowujemy juz na lęki klientow...
Ogolnie reklama jest irytujaca, z ta "spontaniczna dziewczyna" ale to juz inna bajka.
:P2013-04-03 12:02
00
Idiotyczna reklama, jak słucham tej głupiej Wiktorii, która z taką radoscią mówi o raku to przez chwilę mam ochotę, żeby usłyszała taki sam wyrok jak wielu z nas.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Reklamy ING Życie „Zrób rakowi wspak” trywializują chorobę nowotworową
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Okej, moze ta reklama nie jest do końca etyczna i oczywiście, ubezpieczenie w ING nie uchroni przed nowotworem. Ale jest to temat, który trzeba nagłaśniać, trzeba o nim mówić. Polacy, zwłaszcza mężczyźni, wolą przemilczeć problem a potem dowiedzieć się o diagnozie. A badania, o których mowa w reklamie, pozwolą wykryć nowotwór we wczesnym stadium, co pozwala go niemal całkiem wyeliminować. O tym trzeba mówić! Poprawnie i z potknięciami, jak to jest w wypadku ING. Bo tylko poprzez praktykę można wypracować sposób otwartego mówienia o nowotworze.
Tak ale przeciez sluzy to do napedzania klientow bankowi, na zasadzie "ubezpiecz sie u nas". No i sama logika - jak niby zrobie rakowi "wspak", ze sie ubezpiecze? Ze bede mial kase na leczenie - aha, nie ma kasy, sa problemy z leczeniem? I tu oddzialowujemy juz na lęki klientow...
Ogolnie reklama jest irytujaca, z ta "spontaniczna dziewczyna" ale to juz inna bajka.
Idiotyczna reklama, jak słucham tej głupiej Wiktorii, która z taką radoscią mówi o raku to przez chwilę mam ochotę, żeby usłyszała taki sam wyrok jak wielu z nas.