Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Bright” z Willem Smithem nie olśniewa, ale Netflix słusznie stawia na własne filmy (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
To chyba z założenia nie jest kino wysokich lotów, tylko czasoumilacz. I to całkiem niezły. To co zostało opisane jako wady, dla mnie stanowi zalety. Za mało scen akcji? Jedna więcej i mozna byłoby się porzygać. Ciemne sceny akcji? Ktoś chyba nie włączył światła przy telewizorze... sukces tej produkcji będzie można oceniać z nadejściem kolejnych części. Póki co dostrzegam spory potencjał.