Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Reader’s Digest żądał zapłaty za niekupione produkty - 4,4 mln zł kary od UOKiK-u
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
kto ukarze wnioskodawczynie rzekomo domajace sie ochrony kobiet i manipu-
lujace RPO i innymi oorganizacjami poprzez pisanie dowcipnych wnioskow
zakazujacych reklam roznych firm,w ktorych rzekomo uwalacza sie kobietom
i tak np. plakat/baner na ktorym lezy na brzuchu,podparta lokciami mloda
dziewczyna przed laptopem i napis dajemy za darmo /programy,ipad/,jest
interpretowany jako -ulozenie ciala w klasycznej pozycji seksualnej ! jest to
w rzeczywistosci klasyczna pozycja dzieci,uczniow,studentow przy czytaniu
kasiazek np. na podlodze. Napisa dajemy za darmo ma rzekomo sugerowac,
ze kobiety daja za darmo. Otoz ci z tej firmy daja za darmo !,albo ta pani na
banerze,ma prawo dawac ,za darmo,a wnioskodawczynie zapewne daja
za kase i stad ich sprzeciw i zwalczanie konkurencji. I tym powinien zajac
sie UOKiK, zwalczeniem fikcyjnych zarzutow jako formy nieuczciwej konkuren
cji.
Dość manipulacji i nachalności! Nie odpuszczać kary !
Dziękuję UOKiK za reakcję na nieuczciwe chwyty marketingowe tego oszukańczego wydawnictwa, które w podstępny sposób wprowadzały wiele osób w swe praktyki naciągające na nie chciane wydawnictwa. Brawo. Mam nadzieję, że ta kara spowoduje, że ta firma zniknie z polskiego rynku. Ta firma do mnie przysłała swoje wydawnictwo - Książkę kucharską - bezpłatną przesyłką bez mojego zamówienia, a w przesyłce plik blankietów z ratalnym rozłożeniem wymaganej należności na 12 rat. W przypadku rezygnacji wydawnictwo zalecało zwrot przesyłki na nieokreślony adres. Skandalicznym praktykom - STOP! Brawo UOKiK.