Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Filmy tylko z wulgaryzmami? Radca prawny mówi o „ingerencji w prawa twórców”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Skoro nie można, czy przynajmniej jest to nielegalne, ściągać bez wniesienia opłaty bo dysponent kupił czasem za ułamek pierwotnej ceny (z której sam twórca otrzymał grosze), to prawa samego autora są bez znaczenia?
W przypadku Psów ze zdjęcia, ale i całego Pasikowskiego, Smażowskiego, Vegi wulgaryzmy to jedyna wartość ich dzieł. Można porechotać z odwoeczną dezunwolturą polskiego szpachciury (z chłopskiego domu najczęściej), wobec państwa.
Jezeli kastruja z wulgaryzmow takie dziela polskiego kina jak Psy..Killer czy Poranek Kojota to niech sami sobie ogladaja...jak zechce obejrze sobie na necie bez reklam podpasek czy lekow na hemoroidy