Z jednej strony "nie masz dowodów, to nie publikuj plotek". Ale z drugiej strony, jeżeli prawdą jest to co Ziemkiewicz napisał, to wielki smutek człowiek ogarnia, bo on przecież pisał o nieprawidłowościach w zbieraniu dowodów w tej sprawie. Teraz prokuratura chce wsadzić do więzienia dwóch chłopaków, którzy widząc farsę z deszczem na Narodowym, na boisko sobie wybiegli. A tutaj trzy osoby zginęły i tak wszystko zostało załatwione (prokuratura tez miała w tym swój udział), że winnego nie ma, a jak ktoś próbuje sprawie nadać rozgłos, to się mu sądownie usta zamyka. "Na pohybel wszystkim, to jest dobry toast"...
Olo2012-10-18 13:20
00
TAk to w zyciu bywa, ze nie wystarczy miec racje, a nawet mieć dobre intnecje, Panie Rafale, Ja lubie Pana czytać, choc niekoniecznie podzielam w całej rozciagłości a z tym Czarusiem S. to rzeczywiście pasztecik strasburski jest raczej tak .. cholercia - potęga pieniądza kontra potęga prawdy ??? ??? Wynik starcia wiadomy :-)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rafał Ziemkiewicz przeprasza prezesa PZU i usuwa fragment z „Michnikowszczyzny”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (11)
WASZE KOMENTARZE
Z jednej strony "nie masz dowodów, to nie publikuj plotek". Ale z drugiej strony, jeżeli prawdą jest to co Ziemkiewicz napisał, to wielki smutek człowiek ogarnia, bo on przecież pisał o nieprawidłowościach w zbieraniu dowodów w tej sprawie. Teraz prokuratura chce wsadzić do więzienia dwóch chłopaków, którzy widząc farsę z deszczem na Narodowym, na boisko sobie wybiegli. A tutaj trzy osoby zginęły i tak wszystko zostało załatwione (prokuratura tez miała w tym swój udział), że winnego nie ma, a jak ktoś próbuje sprawie nadać rozgłos, to się mu sądownie usta zamyka. "Na pohybel wszystkim, to jest dobry toast"...
TAk to w zyciu bywa, ze nie wystarczy miec racje, a nawet mieć dobre intnecje, Panie Rafale, Ja lubie Pana czytać, choc niekoniecznie podzielam w całej rozciagłości a z tym Czarusiem S. to rzeczywiście pasztecik strasburski jest raczej tak .. cholercia - potęga pieniądza kontra potęga prawdy ??? ??? Wynik starcia wiadomy :-)