Trzaskowski wygrał klasą. Albo się to ma, albo nie. I na przykładzie Jakiego wyraźnie widać, że nie da się tego wyuczyć. Wystarczy obejrzeć debatę warszawską w TVP. Trzaskowski: opanowanie, merytoryczna wypowiedź z głowy i świetna prezencja i inteligentne riposty. Jaki: nerwowe ruchy rękami, zaglądanie do notatek, riposty histeryczne i nietrafione. Wygrała kultura, opanowanie i wykształcenie. Brawa i gratulacje!

Bliżej siedział elity to mu było łatwiej.Teraz będzie miał nas w nosie.

Trzaskowski wygrał klasą. Albo się to ma, albo nie. I na przykładzie Jakiego wyraźnie widać, że nie da się tego wyuczyć. Wystarczy obejrzeć debatę warszawską w TVP. Trzaskowski: opanowanie, merytoryczna wypowiedź z głowy i świetna prezencja i inteligentne riposty. Jaki: nerwowe ruchy rękami, zaglądanie do notatek, riposty histeryczne i nietrafione. Wygrała kultura, opanowanie i wykształcenie. Brawa i gratulacje!

Bliżej siedział elity to mu było łatwiej.Teraz będzie miał nas w nosie.

"Elita" - słowo klucz renegata z Żoliborza. A znaczy to, że ktoś jest bystry - bo samodzielnie myślący, nie leniwy - bo wykształcony, a w naukę trzeba włożyć sporo wysiłku, kulturalny - bo potrafi zapanować nad emocjami w pawie każdej sytuacji i nie demonstrować chamstwa. To według satrapy jest obraza boska. Jasne kimś takim trudniej sterować według własnych chorych urojeń.

Trzaskowski wygrał klasą. Albo się to ma, albo nie. I na przykładzie Jakiego wyraźnie widać, że nie da się tego wyuczyć. Wystarczy obejrzeć debatę warszawską w TVP. Trzaskowski: opanowanie, merytoryczna wypowiedź z głowy i świetna prezencja i inteligentne riposty. Jaki: nerwowe ruchy rękami, zaglądanie do notatek, riposty histeryczne i nietrafione. Wygrała kultura, opanowanie i wykształcenie. Brawa i gratulacje!

Bliżej siedział elity to mu było łatwiej.Teraz będzie miał nas w nosie.

"Elita" - słowo klucz renegata z Żoliborza. A znaczy to, że ktoś jest bystry - bo samodzielnie myślący, nie leniwy - bo wykształcony, a w naukę trzeba włożyć sporo wysiłku, kulturalny - bo potrafi zapanować nad emocjami w pawie każdej sytuacji i nie demonstrować chamstwa. To według satrapy jest obraza boska. Jasne kimś takim trudniej sterować według własnych chorych urojeń.

Elita to grupa społeczna pod jakimś względem wyróżniona z ogółu. Ja miałem na myśli ludzi którzy cwaniactwem , przebiegłością i chamstwem są w tej grupie.