brak regulacji tego typu "problemu" to zgoda na hejt. nie zgadzam sie z p.RAfałem. to, ze problem jest trudny, nie znaczy, ze należy go ignorować i udawac, ze nie widzi/nie slucha. sa ludzie wyksztalceni/inteligentni, ktorzy sa w stanie takie informacje krytycznie ocenic, ale sa tacy, ktorzy nie potrafią (dzieci sa tego przykladem). odpowiedzialność jest na wszystkich: rodzicach, pedagogach, państwie, legislacji. nie mozna wobec hejtu przechodzic obojetnie. brak dzialania =zgoda

Zamiast tworzyć wartościowe treści, można zaoferować chłam, a tym, którym się nie podoba, powiedzieć, że są hejterami.

Pan Masny odpłynął niestety...

Regulacje dotyczące praw autorskich, patrostreamu są konieczne! Brzmi jak cenzura? A jakie to ma znaczenie? Internet nie jest tym samym medium jak na początku XXI wieku i przestał być swobodnym medium, gdzie każdy może tworzyć kontent i mówić co mu się podoba. Niestety ta opcja nie przetrwała próby czasu i wymaga regulacji.