Występ był za słaby żeby awansować dalej i jeszcze to tańce z żarówkami słynnego choreografa - naprawdę każdy mógł obejrzeć to osiągnięcie. I jeszcze ten napis "Warszawa" jakby to miała być niby cała Polska- wyraz wyjątkowo ograniczonego myślenia i jakiejś pogardy dla reszty kraju.
Ogólne doznania audiowizualne słabe i dobrze się stało, że się to zakończyło.

Skoro już wybrano Brzozowskiego, nie wiem kto i czemu, nie obchodzi mnie to już, to dlaczego nie pozwolono mu wybrać utworu, samemu coś napisać przecież ma swoje wcale nie takie najgorsze utwory, nie mój gust ale na pewno lepsze niż to "kupne" szwedzkie niewiadomo co, tekst o niczym, autotune, te okulary i robotyczne ruchy które mu wypominali zagranicą. Fakty są takie jakie opinie na zachodzie, piosenka i wykonanie jest ok, takie ble ble o niczym, typowa imprezowa zapchaj dziura, można posłuchać i zaraz zapominasz. Nie było tego powera, Eurowizji to od lat konkurs bardzo polityczny, światopoglądowy, każdy chyba pamięta Konczite Kiełbase co to nie wie jakiej płci jest, raz tym raz tamtym.
W ogóle nie wiem po co Polska w tym uczestniczy, niepotrzebne koszty, cały ten cyrk, wybieranie, hejt, śmieciowy konkurs a już uczestnictwo takiego Izraela mnie tylko w tym utwierdza...jaka to Europa? Obcy kraj obca kultura obcy ludzie

A niby co? Mamy popierać beztalencie namaszczone przez władze TVPis? W tym konkursie wykonawcy reprezentują swoje ojczyzny i ten nieudacznik reprezentował Polskę. Od władz TVP za którą z przymusu płacimy, mamy prawo wymagać aby wysyłali tam GODNYCH reprezentantów!