Kiedyś posłuchałem przez pół dnia RMF, a przez następne pół dnia Zeta. Poza jinglami to różnicy nie zauważyłem żadnej!

.
Zgadzam się. Dodałbym tutaj jeszcze ESKĘ i RMF MAXX. Cały czas puszczają głównie nowości oraz utwory z ostatniej dekady i to nie są koniecznie jakieś dobre piosenki. Problem w tym, że większość utworów to kiepskie covery znanych piosenek, a także piosenki oparte na jednym bicie i zlewające się w drażniącą magmę, śpiewane przez przetwarzane komputerowo głosy. Ja nie rozumiem tego dlaczego te stacje uparły się na muzykę klubową. Jeszcze jakby grali jakieś dobre kompozycje z tego gatunku, ale większość to są asłuchalne gnioty. Dla porównania w słuchanym przeze mnie Muzycznym Radiu też jest grane dużo klubowych utworów, ale wiele z nich przynajmniej wpada w ucho i dobrze brzmi. Boli mnie też to, ile ZET, ESKA czy RMF olali stare piosenki i nie promują ciekawych zespołów (np. Little Big, Kwiat Jabłoni) czy piosenkarzy. Widzę też, że nie do końca są oni na bieżąco z obecnymi trendami i tym co króluje na YouTube.