Zetka się stacza, Woyciechowski, Weiss, Miej więcej serio Korwin-Piotrowskiej, Nautilus Roberta Bernatowicza, Tajemnicza postać radia Zet. Sam słuchałem Radia Zet od 1994 roku. Ciekawe czy pamiętacie, że Edyta Wojtczak ( tak, ta... ) miała kiedyś program w Radiu Zet ? "Bezsenność z Radiem Zet" Doroty Szuszkiewicz i Kazimierza Robaka, "Czuj mózg", "Dynastia", "Nowe single Radia Zet" w niedziele wieczorem. "Tajemnicza postać Radia Zet" albo świetny konkurs z wyświetlaniem hasła na monitorze na Hotelu Forum, słuchacz musiał szybko zadzwonić i podać to hasło. "Tajemnicza budka" gdzie radio dzwoniło do budek telefonicznych a nagrodę dostał ten kto krzyknął "Radio Zet i już...". "Klub Radia Zet" codziennie wieczorem do była konkurencja najfajniejszych audycji Trójki, "Party Mix" odrobinę przypominał obecny "Zet Dance" ale wtedy mniej było piosenek o "najsłodszej dupie na świecie". Kuferek Marzeny Chełminiak, "Piątki na Piątki", "Słodkie przedpołudnie z Radiem Zet" w sobotę rano i "Scrabble" z fajną piosenką "Graj w Scrabble to modnie brzmi" albo gra w okręty w sobotę wieczorem. To była prawdziwa Zetka. Cóż na szczęście została Trójka.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Radio ZET przeprasza internautów za wulgarną rozmowę prowadzących poza anteną
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (55)
WASZE KOMENTARZE
Zetka się stacza, Woyciechowski, Weiss, Miej więcej serio Korwin-Piotrowskiej, Nautilus Roberta Bernatowicza, Tajemnicza postać radia Zet. Sam słuchałem Radia Zet od 1994 roku. Ciekawe czy pamiętacie, że Edyta Wojtczak ( tak, ta... ) miała kiedyś program w Radiu Zet ? "Bezsenność z Radiem Zet" Doroty Szuszkiewicz i Kazimierza Robaka, "Czuj mózg", "Dynastia", "Nowe single Radia Zet" w niedziele wieczorem. "Tajemnicza postać Radia Zet" albo świetny konkurs z wyświetlaniem hasła na monitorze na Hotelu Forum, słuchacz musiał szybko zadzwonić i podać to hasło. "Tajemnicza budka" gdzie radio dzwoniło do budek telefonicznych a nagrodę dostał ten kto krzyknął "Radio Zet i już...". "Klub Radia Zet" codziennie wieczorem do była konkurencja najfajniejszych audycji Trójki, "Party Mix" odrobinę przypominał obecny "Zet Dance" ale wtedy mniej było piosenek o "najsłodszej dupie na świecie". Kuferek Marzeny Chełminiak, "Piątki na Piątki", "Słodkie przedpołudnie z Radiem Zet" w sobotę rano i "Scrabble" z fajną piosenką "Graj w Scrabble to modnie brzmi" albo gra w okręty w sobotę wieczorem. To była prawdziwa Zetka. Cóż na szczęście została Trójka.
rzecznik prasowy, rzeczniczka prasowa.
A zlizywali sobie mleczko z rączek?