Przy wyborze między dżuma a cholera stawiam na Agore. Z prostego powodu. Posiada na Czerskiej własne struktury zarządzające segmentem radiowym. To oznacza, ze będzie można w końcu pozbyć się „raka” na organizmie Radia Zet w postaci EuroZet-u. Warto przypomnieć, ze za największymi sukcesami w historii stacji staly tylko dwa ciała - RadioZET i RRM. Utrzymywanie EZ dla zarządzania innymi stacjami w PL, które maja circa procent słuchalności, to perwersja biznesowa. Stacje w Czechach i Słowacji zdaje tez nie są wybitnie dochodowe. Agorze EuroZet nie będzie do niczego potrzebny. Zbędna czapa z kosmicznymi kosztami.

Taki scenariusz ma jednak pewien haczyk. Gdyby Agora była zainteresowana zakupem stacji z grupy EZ, mogła to zrobić w bezpośrednim deal-u jeszcze z Lagardere...Pojawienie się czeskiego „posrednika” może oznaczać, ze cały biznes pójdzie jednak w ręce Ziemkiewiczow...

A mnie to dynda.

Jeszcze jedna refleksja. Agora powinna kupić EZ za wszelka cenę. Chce zobaczyć minę posłanki Lichockiej i Pawłowicz kiedy w końcu spełni się ich sen o repolonizacji mediów:))))))