Coraz głupsze społeczeństwo słucha coraz głupszego radia. Proste. Pokolenie Eski kiedyś będzie aspirowało do RMF. To co dla faktycznej inteligencji jest podłogą (takie RMFy), dla wykształciuchów jest sufitem.

Dokładnie. Ja mam tylko wykształcenie średnie, ale uważam się za inteligencję - słucham niemal wyłącznie radia publicznego, głównie "Dwójki" wieczorami, rano "Jedynki". Śmieszą mnie magistrowie, doktorzy, docenci, słuchający eremefu - bo tego samego eremefu słuchają też sprzątaczki po czterech klasach podstawówki. Radio dla wszystkich jest tak naprawdę radiem dla nikogo - i to jest właśnie coś co odrzuca mnie od RMF FM. Wykształciuchy widzą w eremefie oazę wolnego słowa i ekspansywnego biznesu medialnego - dla sprzątaczek eremef to źródło umpa umpa w wykonaniu gwiazdek, których nazw ja nawet powtórzyć nie potrafię. Obie te warstwy społeczne są siebie warte.