Szansa dla Czwórki na rozwinięcie skrzydeł, ale wątpię, czy skorzysta z okazji.
Trójka płynie z prądem, nie tylko na playliście, ale również coraz częściej w audycjach autorskich. Większe szanse na promocję ma Beyonce, która postanowiła zagrać coś mniej typowego dla niej niż mniej znany wykonawca, który cały czas robi swoje. Teraz przez cały 2014 r. będą zarzynać płytę Springsteena. Już jest tam jeden redaktor, który specjalizuje się w Bossie i chyba ma zamiar go grać do końca swojej obecności w Trójce. Prawdopodobnie to jego największe odkrycie muzyczne spoza mainstreamu ;-) Mało tego, on cały czas odkrywa Bossa na nowo! ;-) Natomiast pewien offowiec potrafi przez cały rok prezentować muzykę Bowiego. Nie mogą narzekać również fani Lany Del Rey czy tytanów rocka jak Kings of Leon czy Kasabians... A co będzie, gdy Adele nagra kolejną płytę!

polskie radio kujaw i pomorzu