Biedny ten lewacki podszywacz z powyższego wpisu...
Nie potrafi się pogodzić ze swoim smutnym losem. Nie potrafi się pogodzić z tym, że od 22 października mam zmienny nick, a nicka Maciej konserwatywny już nie używam i nigdy nie będę używał. Podszywanie się pod mój były nick jest zatem kompletnie bez znaczenia i nie robi mi nawet najmniejszej krzywdy.

Prawda jest taka, że lewacki podszywacz jest pokonany, a ja triumfuję. Tyle w temacie.

Radio Tok FM miało kwiecień-czerwiec 2,3% słuchalności, a więc ok. 870 000 słuchaczy w kraju.
Twittera ma jak się szacuje 2,5 mln Polaków.
Tok FM ma mieć ponad 320 000 folołersów (czyli ponad 1/3 słuchaczy).
Oczywiście, można śledzić jego twittera, a go nie słuchać, jednak, niezwykle dziwnie wyglądają te dane, jak to słuchający tok fm jednocześnie mają neta, twittera i śledzą swoje radio na nim.

Porannych audycji TOK FM słucham od początku istnienia tej stacji i muszę Wam powiedzieć, że najlepszy jest piątkowy kabaret rozpoczynający się o 8:10.
Żakowski i LIs, to klasa sama w sobie. Władyka - nudziarz.
Najbardziej lubię Tomasza Wołka - to wyjątkowo pocieszny kurdupel (zdarza się, że nawet jego koledzy robią sobie z niego jaja).