Ale beka. Kogo mogą obchodzić różowi?

Tak z ciekawości, ile Trójka miesięcznie wydawała na uposażenia?

Wszystko git, bo RNŚ ma dobrą muzykę, zwłaszcza w nocy, kiedy nikt nie gada. Ale niestety każde radio powstałe na zgliszczach Trójki to polityka, mniejsza lub większa. Serio, kogo obchodzi polityczna opinia redaktora, który od 50 lat zarabiał z publicznej kasy, a obecnie tego nie może już robić? Wiarygodność - zerowa. Mówię chociażby o Mannie, jak i o Maternie, którzy postawili nie jeden dom pod miastem z kasy od TVP czy PR. Zarówno za komuny, jak i teraz. Powiedzmy, że to jest ok, inne czasy itd. Ale jak dziś któryś z nich dyszy, że obecna władza jest najgorsza, to obawiam się, że nikogo to nie obchodzi.