Płaciłem na RNŚ, ale po tym jak nazwano na antenie Mariusza Mariuszem i kazano czlonkowi zarzadu sie usunac, to przestałem płacić. Ponadto niestety mój jeszcze niedawno autorytet, czyli Pan Sosnowski nabrał wody w usta i nie odniósł sie do zacytowanej wiadomości, potwierdzajacej zarzuty nacisków. Pani Jethon również nabrała wody w usta. Bardzo przykro. I szkoda. Słucham RNŚ nadal, ale na 110% przesiade sie na 357 i im zapłacę, bo Lukawski co rabo to klasa. W RNŚ na sniadanie dostajemy zenujace żarty kola wzajemnej adoracji Pana Grabowskieggo i Kasi. Tylko oni sie śmieją z własnych zarcikow niestety. Plus polityka i polityka non stop. Czizus miała byc inna jakość a tymczasem wiadomosci brzmią jak z korei polnocnej. W Trojce wiadomosci brzmialy lepiej obawiam sie... Tak, probnego loty sie sluchac nie da bo bardziej pustynnych audycji nie slyszalem. Szkoda bo pomysl byl fajny. Aczkolwiek Mann, Wagle, Mlynarski, niedzielna audycja z francuskimi piosenkami to wszystko klasa. Plus siesta... To faktycznie cuda. Ale tylko od piatku do niedzieli. Poniedzialek czwartek rano uszy bola. Gadajcie dalej o imbecylach z wiejskiej a na pewno ludzie, ktorzy oczekują jakosci przeniosa sie na 357, mam nadzieje ze oni wyciagna wnioski z RNŚ i zrobią to lepiej. I Pani Sosnowski odnieście sie prosze do zarzutów, bo juz Panu nie ufam

RNS = Radio Naszych Synów:

Man i synalek
Wagiel i synalek
Kydryński i AMJ (zona, byla, żona, znów zona)
Zamachowski i corunia
..a moj kumpel aktor z doświadczeniem w lokalnym radiu odpadł w przedbiegach....

A co z brzdakaczem bukartykiem,? wszystko na jedno kopyto