Ciechan to jeden z wielu redaktorów. Jak się nie podoba to go nie słuchaj. Rano pojawia się dwa razy w tyg za to ma ciekawe audycje autorskie w piątki niedzielę. Nie rozumiem hejty na jego osobę. Myślę że słabym punktem był bardziej Kodym. Ciechan jest w Trójce tym kim niegdyś w Dżemie był Dewodzki...na kimś trzeba odreagować choć ten ktoś jest całkiem niezły w swym fachu.

Co do Jazzu nad Odrą. 357 ma 1 audycje jazzowa i wydrapany siła patronat medialny. Trójka ma 3 audycje autorskie jazzowe w tygodniu. Czyli Trójka bez efekciarstwa robi swoje.

Jeżeli uważasz, że piątkowa i niedzielna audycja Ciechana to audycja autorska to nie masz pojęcia o autorskich audycjach, cztery strony dźwięku - to nic innego jak efekt cotygodniowego pobieżnego przeglądu virali na spotify - 15 minut roboty, możesz sobie włączyć odtwarzanie losowe i będziesz miał większy efekt zaskoczenia, a jak wybierzesz sobie jeden konkretny kraj np. Wenezuelę to masz materiał na audycję niedzielną, wielki pan redaktor nawet nie zadaje sobie trudu, żeby opowiedzieć coś więcej o tym co puszcza. Takim redaktorem muzycznym możebyć każdy wystarczy 19,99 miesięcznie za subskrypcję na Spotify. Takimi sztuczkami może kupować właśnie takich słuchaczy mało świadomych jakich obecnie ma Trójka, autorskie audycje to robi Grabkowski, Kirmuć, Ossowski, Margański, Winczewski, Kula, Gil a nawet Stelmach, za którym nie przepadam i 357 generalnie nie słucham, ale czwartkowa Wierność w Stereo to mistrzostwo świata, pozostałe audycje ma słabe i nie słucham, ale Wierność jest świetną audycją, Ciechan robi żenująco słabe audycje, większy polot i lepszą muzę daje Fusiarz

Ale będę bronił Ciechana...prócz muzyki ma pomysł i fajnie gada...jako całość daje to fajny piątkowy klimat czego nie gwarantowała mi nudna LP3. LP3 była ciekawa ale w latach 2007-10 ciekawe dlaczego..niby formuła ta sama a inni prowadzący do tego sobota też była fajna pora i bardziej rockowo....i umówmy się też wole Grabka który niestety jest marginalizowany Ossowskiego Kimrucia czy Kaczkowska. Ale Ciechan jest od czegoś innego. Jego audycje to nie kolejna nadenta audycja autorska a bardziej luźna rozrywka. Takie coś też jest potrzebne.