Radio2023-01-22
145

„Odeszła, trzaskając drzwiami”. Co się dzieje w Radiu 357?

KOMENTARZE (145)

WASZE KOMENTARZE

A ja, stary 50 letni zgred, się cieszę, że mogę nadal usłyszeć Marka Niedźwieckiego, Michała Olszańskiego, Kubę Strzyczkowskiego. Odkryciem dla mnie jest także pani Maja Piskadło. W czasach, gdy władza może niszczyć bezkarnie historię Polskiego Radia i nic jej za to nie grozi, a nawet bezczelnie przydziela sobie nagrody za rzekome sukcesy, mamy miejsce gdzie za 10 złotych miesięcznie nie trzeba słuchać ścieku reklamowego i włączyć sobie te audycje, które powodują, że człowiek czuje jakiś sens w tym bezsensownym świecie. Nawet jeśli ma to trwać jakiś czas - warto. Czymże bowiem są te wszystkie problemy organizacyjne wobec skali wszechświata : ) Radiu życzę wielu lat funkcjonowania i mądrych zarządzających. Kiedyś lubiłem publicystykę w Trójce. Dziś, kiedy w polityce rządzi alternatywna rzeczywistość, nie chcę jej i Bogu dziękuję, że nie jest mi potrzebna w moim radiu.

Stary niedźwiedź jeszcze nie śpi2023-01-22 10:06
00

jakie to typowo polskie
nigdy grosza nie wyślę na żaden tego typu projekt gdzie całe lata ci ludzie mogli funkcjonować wyłącznie dzięki temu że szła kasa od podatnika
sam nikt z nich normalnie grosza nie umie zarobić, tzn. umie pod warunkiem że popularność daje im bywanie w mediach opłacanych przez podatnika

jan2023-01-22 10:36
00

Projekt 357 jest na przetrwanie. Jeśli PiS przegra wybory (wiadomo, że każda władza się kiedyś skończy), będą wielkie powroty do Trójki i odbudowanie dawnej rozgłośni.

PO znów przegra. Każda władza się kiedyś kończy i nie wraca.

na szczęście2023-01-22 10:45
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas