Nie słuchałam, nie ocenię wartości merytorycznej tej audycji, ale... Drodzy Rodacy, świat jest różnorodny. Naprawdę warto posłuchać ludzi, z którymi się nie zgadzamy. Dla własnego dobra nawet. Jest Gross, jest Cejrowski. Gdybym Cejrowskiego nie posłuchała, to nawet nie wiedziałabym, dlaczego się z nim nie zgadzam. Chodzi mi o to, że radio wg mnie powinno czasami (zaznaczam: czasami) wychodzić poza wytyczone przez słuchaczy granice. W różnych kierunkach.
Dori2021-01-21 07:42
00
Gross powinien być persona non grata w polskich mediach. Wziąć go ewentualnie na dyskusję rzeczową i pokazać jego kłamstwa, ale to już było i nie ma potrzeby powtarzać
Racja2021-01-21 07:55
00
A ja nie widzę problemu, żeby wyłączyć radio na czas audycji P. Komasy i w tym czasie przesłuchać sobie jakieś zaległe premierowe wydawnictwo. Ludzie - nie dajmy się zwariować! nie dostosujemy całego świata do siebie ale możemy dostosować siebie do świata. Wolność pozwala mi dokonać wyboru czego słucham a nie mam zamiaru nikomu wolności bronić. P. Komasa ma swoją wolną audycję i niech rozmawia z kim chce o czym chce - słuchalność zweryfikuje te audycje i ich sens istnienia.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Radio 357 skrytykowane za audycję z Janem T. Grossem. „Krystalizujemy antenę, wyciągamy wnioski”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (124)
WASZE KOMENTARZE
Nie słuchałam, nie ocenię wartości merytorycznej tej audycji, ale... Drodzy Rodacy, świat jest różnorodny. Naprawdę warto posłuchać ludzi, z którymi się nie zgadzamy. Dla własnego dobra nawet. Jest Gross, jest Cejrowski. Gdybym Cejrowskiego nie posłuchała, to nawet nie wiedziałabym, dlaczego się z nim nie zgadzam. Chodzi mi o to, że radio wg mnie powinno czasami (zaznaczam: czasami) wychodzić poza wytyczone przez słuchaczy granice. W różnych kierunkach.
Gross powinien być persona non grata w polskich mediach. Wziąć go ewentualnie na dyskusję rzeczową i pokazać jego kłamstwa, ale to już było i nie ma potrzeby powtarzać
A ja nie widzę problemu, żeby wyłączyć radio na czas audycji P. Komasy i w tym czasie przesłuchać sobie jakieś zaległe premierowe wydawnictwo.
Ludzie - nie dajmy się zwariować! nie dostosujemy całego świata do siebie ale możemy dostosować siebie do świata.
Wolność pozwala mi dokonać wyboru czego słucham a nie mam zamiaru nikomu wolności bronić. P. Komasa ma swoją wolną audycję i niech rozmawia z kim chce o czym chce - słuchalność zweryfikuje te audycje i ich sens istnienia.