Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Marcin Kydryński i Piotr Jedliński krytycznie o powstaniu Radia 357. „Wkurzyło mnie to nieprzytomnie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (112)
WASZE KOMENTARZE
Każdy z redaktorów zdawał sobiesprawę, że radiem trzęsie były PZPRowiec. Większość z nich doświadczyła tego już 2007 roku, Mann też. Tym razem zaczął skakać wyżej niż inni. Wiedział dobrze, że go nie zwolnią ale co piątek musiał strzelić regułkę "jak wszystko dobrze się ułoży...". Nawet na pogrzebie Kory nie mógł się powstrzymać. Dla mnie ten człowiek niczym się nie różni od pisowskiej bandy. Reprezentuje tylko kogoś innego, a w radiu najbardziej siebie zapominając jednak o kolegach z pracy. Szkoda, bo Trójki mimo wszystko dało się słuchać nawet za Świetlika.
Radio NS to kodziarstwo w najczystszej postaci. Nie dziwi więc chęć odcięcia się od tej grupy.
Jakie radio - taka świnia