Przeczytałem komentarze i aż wymiotować się chce od tych słodkości ...to super tamto bomba. Stella super, Żakowski ten szmalcownik co zastąpił Rosiak...niby też, a Gilu czy Butka także bomba, no i ten zgrany do zdechu duecik Lukawski i mędrzec Rożek też super. A i jeszcze ten spadochroniarz z TVN też bomba.
Wspaniale te dialogi. Szkoda że 357 to odgrzewane kotlety Trójki. Bo ileż można słuchać tych samych kapel. Tych gustów. Tej klapy jaka była scena 357 na MG. Tego słodzenia pierdzenia kiszenia się we własnym sosie i publicystyki sprowadzonej do covid i nawalania na PIS. Słabo. I dziwić się że od maja nie potraficie przekroczyć kolejnego progu finansowania. A w badaniach nie zdobywacie promila głosu.

Ależ tu kociokwik o radyjku, którego liczba słuchaczy to jedno większe osiedle w Warszawie.

Widocznie to radio z charakterem, pomysłem, z pasją skoro wzbudza tyle emocji. Lepsze takie ,,radyjko" niż stacje dla nikogo ,o niczym.

słuchalność Trójki to dużo mniej niż osiedle, to jeden wieżowiec.

Czy w tym radiu 357 mówili wczoraj o najważniejszym wydarzeniu w Polsce czyli beatyfikacji? Tak jak to było w Polskim Radiu przez szmat czasu.
Czy nie jest to jednak radio dla prawdziwych Polaków?