Damski bokser dalej twierdzi że jest "prezesem" mimo iż pracuje u Karnowskich xD P.S. Mam prośbę o moderowanie komentarzy, bo sporo zwolenników Jarosława "Przyjaciele Rosjanie" K. tutaj trolluje.
Ty ruska szm...o , nie używaj nicka "Polak" bo za judaszowe diengi szargasz pamięcią milinów Polaków, którzy oddali życie za wolną i niepodległą Polskę!!! p.s.
Czy wytrzepałeś już piach z trybów, który sypią przeciwnicy resetu Tuska z Putinem??? p.s2. O ile dobrze pamiętam, to odezwę do "Przyjaciół Rosjan" kandydata na prezydenta, niejakiego Jarosława K. napisał jego sztab wyborczy w składzie: Kowal, Poncyliusz, Klusik-Rostkowska i Migalski. Gdzie są dzisiaj ci ludzie i czyje interesy wówczas reprezentowali pisząc tę słynną odezwę, skoro teraz są w POKO???
długo nie trzeba było czekać na wylew miłości do bliźniego swego w wykonaniu wyznawcy jedynej słusznej partii.
Kacap to nie bliźni.
Pankracy2025-03-06 17:20
01
O ile dobrze pamiętam, to odezwę do "Przyjaciół Rosjan" kandydata na prezydenta, niejakiego Jarosława K. napisał jego sztab wyborczy w składzie: Kowal, Poncyliusz, Klusik-Rostkowska i Migalski. Gdzie są dzisiaj ci ludzie i czyje interesy wówczas reprezentowali pisząc tę słynną odezwę, skoro teraz są w POKO???
A może po tym jak Jaro kazał im to napisać, to odeszli? :)
Czerwo2025-03-07 01:18
10
Powiedzcie mi jak zwykły, nawet dość rozpoznawalny prezenter, który mógł nie wadzić nikomu, nagle wchodzi w to szaleństwo z wielką chęcią, zostaje tubą partyjną na wizji, bruka już na zawsze swoje CV, zamyka sobie szansę na normalną pracę na wiele lat lub na zawsze? Czy podobne metody łamania ludzi mieli w latach 30 w Niemczech, i dlatego tak im też wtedy łatwo szło?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Uchylono uchwałę powołującą Michała Adamczyka na prezesa TVP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Kacap to nie bliźni.
A może po tym jak Jaro kazał im to napisać, to odeszli? :)
Powiedzcie mi jak zwykły, nawet dość rozpoznawalny prezenter, który mógł nie wadzić nikomu, nagle wchodzi w to szaleństwo z wielką chęcią, zostaje tubą partyjną na wizji, bruka już na zawsze swoje CV, zamyka sobie szansę na normalną pracę na wiele lat lub na zawsze? Czy podobne metody łamania ludzi mieli w latach 30 w Niemczech, i dlatego tak im też wtedy łatwo szło?