Ależ to jest cringe!

Trafne określenie żenady. Słuchałeś sobie spokojnie grudniem Trójeczki a tu ci co chwilę amatorski tekst w amatorskim wykonaniu wjeżdżał, teraz słuchasz sobie spokojnie RNŚ a tam starszą The Redaktors a gdybyś się przemógł i posłuchał miodku i lukru w 357 to ci wjedzie to ww. opisane coś...

Gilu ! Powirusujmy ! I wstaw go do poczekalni bo inaczej się nie pozbędziemy

Eee, to już staje się nudne. Nie ma nic żenującego, jak opowiadający ten sam dowcip, sam się z niego śmieje.

Sęk w tym, że to nie dowcip. Niestety.

Dlaczego niektórzy z uporem maniaka czepiają sie p. Marka N, a nie przytaczają tu treści sms-ów wysyłanych przez spanikowanych członków zarządu PR do redaktora wydawcy, aby za wszelka cenę zdjął niewygodny utwór z pierwszego miejsca LP ? Tak krótką, czy wybiórcza, mamy pamięć, kiciusie ?

Ależ to jest cringe!

Trafne określenie żenady. Słuchałeś sobie spokojnie grudniem Trójeczki a tu ci co chwilę amatorski tekst w amatorskim wykonaniu wjeżdżał, teraz słuchasz sobie spokojnie RNŚ a tam starszą The Redaktors a gdybyś się przemógł i posłuchał miodku i lukru w 357 to ci wjedzie to ww. opisane coś...

Kurcze, napisz cos wreszcie po ludzku, z odpowiednia składnią, z przecinkami, żeby można zrozumieć, o co Ci chodzi. O ile potrafisz.