');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Ewidentnie widać, że bronią się gazety, którym chodzi coś więcej niż tylko podniesienie sprzedaży. Nieważne, jakie idee lansują - mądre czy durne. Ważne, że powstały po to, żeby to robić i mają ludzi, którzy są przejęci swoją misją. Natomiast Przekrój, Newsweek czy Wprost są wyłącznie wydmuszkami wydawców, którzy grają o reklamowe zyski, albo - jak Hadarowiicz, który wydaje przecież także świetnie się sprzedające Uważam Rze - mają głupawe koncepcje zrównoważenia prawicowego tygodnika lewicowym. I drukuje niszowego, lewackiego gniota, żeby było "po równo". Gdyby był wydawcą z prawdziwego zdarzenia, zadbałby o to, żeby przyciągnąć reklamy do Uważam Rze. Ale tego nie umie. Podobnie Axel Springer, którego jedym pomysłem na wydawnicza strategię Newsweeka jest twarz z telewizora. I zafudnował sobie Lisa, który do końca zycia nie przestanie walczyć z PiS, nawet jak ta partia przestanie istnieć. Idola starszych pań osiągających orgazm podczas oglądania Szkła Kontaktowego. Ludzie, z czym do ludzi???
Pisma mainstreamowe, poza Polityką, dołują. Bo nie rządzą tam dziennikarze tylko chciwi wydawcy, którym jedno o zyski idzie. Najgorsze jednak, że pojęcia nie mają jak te zyski ściągać. Stosują strategie jak z komercycjnych gazet - celebryta w stopce redakcyjnej, prymitywna skandalizująca okładka i trzymajmy kciuki, żeby ciemny lud to kupił. Ale ten lud wcale nie taki ciemny...
Lizzz to jednak menda, tak wesz ludzka... Do ręki nie wezmę tego g..na N..k...
KOMENTARZE (40)