Kaczyńskim należy się ś*ć!!! Uwolnić Ryszarda Cybę!!!
AW2020-10-28 11:00
00
demokracja zapewnia wyrazanie swojego pogladu w roznych sprawach ale naruszanie powagi kosciola i mszy sw. jest nie do przyjecia.
W pełni się zgadzam. Dlatego wychwalanie w Kościele ewangelistów Morawieckiego i Szumowskiego jest profanacją i powinno być ścigane za obrazę uczuć religijnych. A i jeszcze bym zapomniała, msze dla brunatnych koszul (ORN) to jak plucie Bogu w twarz. Naruszanie powagi kosciola i mszy sw. jest nie do przyjecia.
mm2020-10-28 11:38
00
Jestem matką niepełnosprawnego syna, który urodził się z przepukliną oponowo-rdzeniową, miał żyć 1 rok w najlepszym wypadku 9 lat.Według diagnoz lekarzy miał nie rosnąc, nie chodzić tj.miał być przykuty do wózka inwalidzkiego.Los okazał się dla niego inny, mój syn ma w tej chwili 26 lat, ukończył studia z wyróżnieniem jest magistrem ekonomii, porusza się samodzielnie, co prawda ma lekki przykurcz w kolanach, ma prawo jazdy, przystosowany samochód i dla nikogo nie jest ciężarem.I co ja mam mu powiedzieć gdy ostatnio słyszy w telewizji , że takie dzieci jak on nie mają prawa żyć, opamiętajcie się jak można krzywdzić takiego człowieka od którego bije tylko miłość.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Protesty przeciwko zakazowi aborcji na Mapach Google. Można sprawdzić terminy i lokalizacje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Kaczyńskim należy się ś*ć!!!
Uwolnić Ryszarda Cybę!!!
W pełni się zgadzam. Dlatego wychwalanie w Kościele ewangelistów Morawieckiego i Szumowskiego jest profanacją i powinno być ścigane za obrazę uczuć religijnych. A i jeszcze bym zapomniała, msze dla brunatnych koszul (ORN) to jak plucie Bogu w twarz. Naruszanie powagi kosciola i mszy sw. jest nie do przyjecia.
Jestem matką niepełnosprawnego syna, który urodził się z przepukliną oponowo-rdzeniową, miał żyć 1 rok w najlepszym wypadku 9 lat.Według diagnoz lekarzy miał nie rosnąc, nie chodzić tj.miał być przykuty do wózka inwalidzkiego.Los okazał się dla niego inny, mój syn ma w tej chwili 26 lat, ukończył studia z wyróżnieniem jest magistrem ekonomii, porusza się samodzielnie, co prawda ma lekki przykurcz w kolanach, ma prawo jazdy, przystosowany samochód i dla nikogo nie jest ciężarem.I co ja mam mu powiedzieć gdy ostatnio słyszy w telewizji , że takie dzieci jak on nie mają prawa żyć, opamiętajcie się jak można krzywdzić takiego człowieka od którego bije tylko miłość.