Haracz na media to cios i dla lokalnych gazet. Mieszkańcy nie poznają prawdy... .
Dziecko, wytłumacz wszystkim proszę co ma się wprowadzenie podatku, który od dawna jest w innych krajach u nas. Czyżby tam nagle padły wszelkiej maści lokalne media i gazety? Nie masz bladego pojęcia jak jest drenowany ten rynek, ile nasz kraj otrzymuje w podatkach a ile wychodzi jako "koszty" do firm-matek. Ten cały protest jest jedną wielką farsą.. i zachodzę w głowę jak tak dużo osób mogło poddać się tej zbiorowej manipulacji. Inicjatorzy protestu mają w nosie wolność mediów... im chodzi tylko i wyłącznie o ochronę pieniędzy, które są sukcesywnie wypruwane z naszego rynku.
Chcesz przykład?
Marka samochodowa X zamawia kampanię reklamową w pewnej rozgłośni na kwotę 1,5mln. Ta rozgłośnia rozszywa te reklamy w Y rozgłośniach ponosząc koszt... 150k (10%). Co się dzieje z pozostałymi 90%? A w cudowny sposób przez różne usługi konsultingowe, doradcze, "prawa autorskie" trafia do matki, powiedzmy we Francji ;) Co zostaje z w naszym kraju? w najlepszym wypadku 15k czyli 1% z tej kwoty.
A teraz skąd firma X ma te 1,5mln na reklamę? A z zysku aut, które sprzeda. A zgadnij gdzie? A w Polsce, kupowane przez przeciętnego Kowalskiego za złotówki.
Jakbyś tak chciała dalej szukać to później matka ma różne córki, w tym też w Niemczech, kraju macierzystego marki X. Dalej już nie muszę chyba tłumaczyć.
I tak w wielkim skrócie wygląda ta "wolność mediów"... A z czego te dzieci Kowalskiego mają, np. opłacaną edukację? Z darowizn od "matki z Francji" czy może firmy X?
Dlatego proszę, przemyśl jeszcze raz swój pkt. widzenia i zacznij myśleć troszkę bardziej mniej politycznie.
Wania2021-02-14 23:40
00
Nie jest prawda... wystarczy wejsc na jakikolwiek portal i przeczytac komentarze i sie przekonac ilu Polakow popiera lub nie popiera protestu. Nie mowie o jakichkolwiek sondazach na zlecenie (bo wiadomo, ze owy sondaz musi byc taki jaki oczekuje zlecajacy) i o artykulach w mediach, bo owe media przedsawia to co im pasuje... niestety taka prawda, ze prawdy sie nie dowiesz sluchajac, ogladajac, czy czytajac oficjalne materialy, ale trzeba posluchac co mowi Narod
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Trzy czwarte Polaków popiera protest „Media bez wyboru"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Ha ha ha :) cóż za debline "badania"
Dziecko, wytłumacz wszystkim proszę co ma się wprowadzenie podatku, który od dawna jest w innych krajach u nas. Czyżby tam nagle padły wszelkiej maści lokalne media i gazety? Nie masz bladego pojęcia jak jest drenowany ten rynek, ile nasz kraj otrzymuje w podatkach a ile wychodzi jako "koszty" do firm-matek. Ten cały protest jest jedną wielką farsą.. i zachodzę w głowę jak tak dużo osób mogło poddać się tej zbiorowej manipulacji. Inicjatorzy protestu mają w nosie wolność mediów... im chodzi tylko i wyłącznie o ochronę pieniędzy, które są sukcesywnie wypruwane z naszego rynku.
Chcesz przykład?
Marka samochodowa X zamawia kampanię reklamową w pewnej rozgłośni na kwotę 1,5mln. Ta rozgłośnia rozszywa te reklamy w Y rozgłośniach ponosząc koszt... 150k (10%). Co się dzieje z pozostałymi 90%? A w cudowny sposób przez różne usługi konsultingowe, doradcze, "prawa autorskie" trafia do matki, powiedzmy we Francji ;) Co zostaje z w naszym kraju? w najlepszym wypadku 15k czyli 1% z tej kwoty.
A teraz skąd firma X ma te 1,5mln na reklamę? A z zysku aut, które sprzeda. A zgadnij gdzie? A w Polsce, kupowane przez przeciętnego Kowalskiego za złotówki.
Jakbyś tak chciała dalej szukać to później matka ma różne córki, w tym też w Niemczech, kraju macierzystego marki X. Dalej już nie muszę chyba tłumaczyć.
I tak w wielkim skrócie wygląda ta "wolność mediów"... A z czego te dzieci Kowalskiego mają, np. opłacaną edukację? Z darowizn od "matki z Francji" czy może firmy X?
Dlatego proszę, przemyśl jeszcze raz swój pkt. widzenia i zacznij myśleć troszkę bardziej mniej politycznie.
Nie jest prawda... wystarczy wejsc na jakikolwiek portal i przeczytac komentarze i sie przekonac ilu Polakow popiera lub nie popiera protestu. Nie mowie o jakichkolwiek sondazach na zlecenie (bo wiadomo, ze owy sondaz musi byc taki jaki oczekuje zlecajacy) i o artykulach w mediach, bo owe media przedsawia to co im pasuje... niestety taka prawda, ze prawdy sie nie dowiesz sluchajac, ogladajac, czy czytajac oficjalne materialy, ale trzeba posluchac co mowi Narod