Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dokument TVP o Jarosławie Kaczyńskim. Poseł PiS nie wyklucza sabotażu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Twierdzenie "ja o niczym nie wiedziałem" jest bzdurą do entej potęgi. Film o takiej postaci w takiej instytucji musiał być zatwierdzony na najwyższych szczeblach, bo produkcja dokumentalna jest dość kosztowna. Ale karę poniesie, jak zwykle, "posłaniec", a nie pomysłodawca.
Musiało być już poważne zaangażowanie środków, skoro wysłano zaproszenia do udziału w tym "dokumencie", a tak należy rozumieć mail, wysłany do Borusewicza. Zawiera kłamliwą informację, że istnieją nagrania archiwalne z udziałem prezesa. Otóż nie istnieją (o czym prezes doskonale wie), stąd zapowiedź inscenizacji. A to już byłby groteskowy panegiryk w stylistyce stalinowskiej z wykorzystaniem współczesnych środków wyrazu. Czym innym jest pisanie fikcyjnych biogramów do sieci, a czym innym film, oparty na kłamstwie i to zaniepokoiło prezesa, że wszyscy się dowiedzą o tym, o czym on doskonale wie, że był...nikim.
Klasyka TAI została utrzymana na kolejnych szczeblach -> nikt nie jest winny, tylko ten asystent/researcher taki niedobry!
Uwaga!!! Marsjanie sabotują.