Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Prawie 700 tys. zł dla Strajku Kobiet z akcji cyfrowej prenumeraty "Gazety Wyborczej"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (11)
WASZE KOMENTARZE
Pracownikom obcinją pensję biorą od państwa 2,9 mln i dają na strajki 700 tys. Żydokomuna i ich logika
Już o tym pisałem, ale powtórzę. PRZEZ KILKANAŚCIE LAT PRACY W LOKALNYM ODDZIALE GW NIE BYŁO ŻADNYCH PODWYŻEK, TAK WIĘC PO TYCH KILKUNASTU LATACH MOJA PENSJA BLISKA BYŁA PENSJI MINIMALNEJ. Do tego co pewien czas zwolnienia. To zarząd firmy oraz kierownictwo GW, z Michnikiem i Kurskim na czele, powinni usłyszeć od pracowników WYPIER...Ć! Na wrzeszczące i wulgarne baby kasa jest, a pracownicy w Agorze traktowani są jak śmieci. MNIE WYWALAŁO AŻ DWÓCH KIEROWNIKÓW, W DODATKU STRASZYLI MNIE, ŻE JAK NIE PODPISZĘ POROZUMIENIA STRON, TO TAK BĘDĘ MIAŁ W PAPIERACH NAROBIONE, ŻE NIKT MNIE ZATRUDNI. Kina - podpora biznesu Agory - leżą i kwiczą, co oznacza kolejne zwolnienia. Ale wtedy Michnik znowu będzie bluzgał na znienawidzoną władzę, że chce finansowo zniszczyć Agorę... Mam nadzieję, że Agora nie dostanie już żadnej pomocy finansowej od pisowskich siepaczy, bo skoro przekazuje Lempartowej ponad 700 tys., to znaczy że świetnie sobie radzi i od pisowskich faszystów kasy nie potrzebuje.