Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Pracownicy Radia Białystok boją się utraty pracy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Uczciwi dziennikarze nie mają powodów do obaw. Boi się tylko nieuczciwy, upartyjniony, łamiący ustawę o radiofonii.
Faktycznie, niech wezmą sobie byłą prezes PR A. K amińską, ona skutecznie zarządzi radiem jak przez ostatnie 4 lata, zatrudni wybitnego dyrektora bez wykształcenia jak w Jedynce, wesprze mo bbi ng jak w Dwójce, podobnie jak w Trójce zwolni większość pracowników, zatrudni patostreamera, który będzie robił happeningi w czasie tragedii ludzkich, będzie cytował pieśni weselne, opowiadał o stronach po rno, pochleje w trakcie koncertu, zrobi Wam samolociki smoleńskie, zapomni o audycjach, rozwali ramówkę, zwyzwywa pracowników publicznie. Albo niech zatrudni Łukowską, będzie nie tylko dla polanalfabetów ale i dla ch@amów wulgarnie i sprośnie. Może też całkiem zniszczy jak Czwórkę. Będziecie mieć za to Radio Kierowców z kilkoma słuchaczami na czele w Bangladeszu. Zaplanuje pałac Saskiego jako priorytet rozwoju radia 2.0 No i nie zapominajmy o zatrudnieniu kolesi np. konkubenta bo partyjne pieski to standard oczywiście nie za budę tylko ciężkie pieniądze. Neokomuna i resortowe towarzystwo.
Lu 2024-01-12 07:27
Buhahaha a po miesiącu w stan upadłości. Nie wiem czy jakakolwiek uczciwa firma czy uczelnia będzie chciała zatrudnić najgorszą prezeskę w historii PR. Jeżeli tak, to tylko żeby zniszczyć. Życzę dobrego psychiatry i powodzenia każdemu z ewentualnych współpracowników. No i czekam na dalsze publikacje z umiejętności komunikacyjnych, public relations i wizerunkowych. Czy Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury wycofała już nakład? Raczej była prezeska nie jest autorytetem relacji publicznych zważywszy na sukcesy: zapaść wizerunkowa, liczne kompromitacje, miliony strat i instytucja państwowa w ruinie.
śmiali się z Kononowicza, że " niczego nie będzie" ... - kwestia czasu