Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Pracownicy Jedynki: nie chcemy, by mówili za nas politycy i ich nominaci, chcemy realnego wpływu na media publiczne
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Piękny list, dobrze, że jest. Szkoda, że kilku kolegów zachowało się ohydnie, kapując dyrektora do radiowej rady etyki. Trzęsą się portki pętakom...
A czemu protestują dopiero teraz? Zgodnie z ich argumentacją to jest kolejny rząd, który próbuje po swojemu ustawiać media publiczne, a oni protestują przeciwko takim praktykom dopiero przy tym rządzie.
Niedobrze się robi od tych jednakowo brzmiących komentarzy o "odcinaniu od koryta" czy "odrywaniu od stołków". Skończył się cynk z Nowogrodzkiej, że już nie mówimy o "histerii"- jest nowa instrukcja! Jakie to prostackie i prymitywne.
A dziennikarze protestują dopiero teraz, bo nigdy zawłaszczanie mediów publicznych nie było tak bezczelne i aroganckie. W telewizji publicznej PiS był do 2010 roku!
Kiedy sejm przekształcając media publiczne w rządowe ryczy "wolne media", to każdego myślącego człowieka ogarnia przerażenie, że znów, po 25 latach znalazł się w świecie Orwella - "Roku 1984" i "Folwarku zwierzęcego" To upokarzające odwracanie znaczeń, tak dobrze znane z PRL-u - poraża. I naprawdę, po prostu, boli.