Totalna żenada. Nie mam pojęcia jak można słuchać tego radia - zwłaszcza, gdy jest się fanem rocka. Biedaplaylista ze złotymi przebojami i "nowościami"... (chyba z działu handlowego, bo nie starcza mi wyobraźni, by założyć, że to jednak wybór "dziennikarza" muzycznego). Do tego plastusiowaty prowadzący. Musiałem tego radia słuchać przez kilka tygodni w pracy. Jedno z najbardziej irytujących doświadczeń dotyczących mediów muzycznych. Niestety w naszym kraju mamy tylko 3 naziemne radia - wszystkie beznadziejne. Rock Radio 1/10, Eska Rock 2/10 a Antyradiu daje maksymalnie 3/10 (jednak 3 razy lepsze niż Rock Radio. Współczuje młodym ludziom, którzy nie mieli okazji słuchać Radia Wawa Classic Rock (do 1996 r.) i Radia 94 (na bazie którego powstało dawne Antyradio). Takich rozgłośni już dzisiaj nie ma. Pozostają wybrane audycje autorskie (coraz mniej) rozgłośni regionalnych Polskiego Radia, stacji akademickich i amatorskich/internetowych. Jednak przede wszystkim polecam szukanie muzyki na własną rękę.

przecież Rock Radio z założenia nie gra nowości... chyba słuchałe jakieś 3 lata temu

przecież Rock Radio z założenia nie gra nowości... chyba słuchałe jakieś 3 lata temu

Słuchałem kilka miesięcy temu. Wystarczyło parę tygodni. Pierwszy z brzegu przykład "promosa", tj. nowości upychanej na playlistach większości rozgłośni - LP i jej do bólu kiczowaty, robiony pod radio, singiel "Lost on you".
To zwykłe komercyjne radio - bez duszy. Mam dla takich stacji jeszcze mniej szacunku niż dla ich starszego popowego rodzeństwa.

przecież Rock Radio z założenia nie gra nowości... chyba słuchałe jakieś 3 lata temu

Słuchałem kilka miesięcy temu. Wystarczyło parę tygodni. Pierwszy z brzegu przykład "promosa", tj. nowości upychanej na playlistach większości rozgłośni - LP i jej do bólu kiczowaty, robiony pod radio, singiel "Lost on you".
To zwykłe komercyjne radio - bez duszy. Mam dla takich stacji jeszcze mniej szacunku niż dla ich starszego popowego rodzeństwa.

Kilka miesięcy temu i tu leży pies pogrzebany. Chyba od stycznia mają zmienioną playlistę, nie pojawia się ani wspomniana LP, ani Podsiadło, ani Organek. Jest trochę lepiej. Plusem było wyeliminowanie Bielaka (w końcu). Jednak jestem z tych, którzy uważają, że to radio dawniej miało więcej polotu niż teraz. No ale cóż, jak się zwalnia takich ludzi jak Pan Kruger, Jaok itd, a wprowadza nijakiego, mało zabawnego i po prostu irytującego Bielaka, to wnioski powinny być jedne.