Zapowiedź wygląda super. Myślę, że fajny serial się szykuje. Tylko wielka szkoda, że nie będzie drugiego sezonu skazanych... Świetny serial to był :)
Rusia2016-02-24 21:34
00
A mnie "Powiedz tak!" ogólnie się podoba .A w szczegółach: pani Zawadzka-porażka, p. Więdłocha- super, wyraziście i z emocjami, pan Pazura-ekstra, pani Pakulnis-wiadomo- KLASA , pan Domagała-ok, Sylwia Gliwa-zaskoczenie in plus. Zresztą pozostali także dobrze. Niestety najgorzej główna bohaterka. Całkowicie nie wiem o co jej chodzi. Kocha czy nie kocha , i którego właściwie. Nie widać nic. Wobec Justyny też niejasno, niby przyjaciółka ale z jej postawy, mimiki, intonacji itp, to nie wynika, taka jakaś z postać z fochem. Nie wzbudza mojej sympatii. Taka miała być? Poza tym niektóre sceny przeciągnięte, wieczne spacery Baśki bez celu. Chyba, że ja nie rozumiem artyzmu twórców. Z prowincji w końcu jestem, mogę nie kumać. Natomiast sama treść filmu, pomysł, zwykli ludzie (okazuje się, ze w Warszawie nie tylko milionerzy mieszkają), zwykłe problemy, no i fajna gra aktorów (z wyłączeniem pani Z.) powoduje, ze film ogląda się z przyjemnością. Choć zdaje się, że zyskałby wiele, gdyby Baśkę zagrała osoba bardziej przekonywująca.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Powiedz tak!” - nowy serial Polsatu (zobacz zwiastun)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Zapowiedź wygląda super. Myślę, że fajny serial się szykuje. Tylko wielka szkoda, że nie będzie drugiego sezonu skazanych... Świetny serial to był :)
A mnie "Powiedz tak!" ogólnie się podoba .A w szczegółach: pani Zawadzka-porażka, p. Więdłocha- super, wyraziście i z emocjami, pan Pazura-ekstra, pani Pakulnis-wiadomo- KLASA , pan Domagała-ok, Sylwia Gliwa-zaskoczenie in plus.
Zresztą pozostali także dobrze. Niestety najgorzej główna bohaterka. Całkowicie nie wiem o co jej chodzi. Kocha czy nie kocha , i którego właściwie. Nie widać nic. Wobec Justyny też niejasno, niby przyjaciółka ale z jej postawy, mimiki, intonacji itp, to nie wynika, taka jakaś z postać z fochem. Nie wzbudza mojej sympatii. Taka miała być? Poza tym niektóre sceny przeciągnięte, wieczne spacery Baśki bez celu. Chyba, że ja nie rozumiem artyzmu twórców. Z prowincji w końcu jestem, mogę nie kumać. Natomiast sama treść filmu, pomysł, zwykli ludzie (okazuje się, ze w Warszawie nie tylko milionerzy mieszkają), zwykłe problemy, no i fajna gra aktorów (z wyłączeniem pani Z.) powoduje, ze film ogląda się z przyjemnością. Choć zdaje się, że zyskałby wiele, gdyby Baśkę zagrała osoba bardziej przekonywująca.