Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Posmoleńskie dzieci” o publikacji „Gazety Wyborczej”: to przemysł pogardy (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (31)
WASZE KOMENTARZE
Pracowałem kiedyś w służbach mundurowych i kupiłem GW ( za co przepraszam ) , bo miał tam być artykuł dotyczący właśnie mojej pracy . To co tam przeczytałem było wielkim kłamstwem i bzdurami bez sprawdzenia " dziennikarzyny " tego artykułu faktów u źródeł . Napisali , że funkcjonariusze dostają wszystkie dodatki mimo , że chorują co jest kłamstwem , bo gdy zachorowałem w pracy to zostałem pozbawiony wszelkich dodatków do końca roku mimo , że według przepisów mogłem być karany tylko raz . Nie dostałem nawet tzw. karpiowego ( całe 100 złotych oczywiście brutto ) .Reszta artykułu też mocno mijała się z prawdą , bo napisali o wielkich rzekomo przywilejach , ale nie o tym np : że nie płacą żadnych dodatków za niedzielę i święta , za nocki , za nadgodziny itp.