Proponuję, żeby Pan Prezydent zmienił nazwisko. Duda jest zbyt powszechne (przecież nie moge napisać "pospolite") i może go narażać na takie przykre sytuacje. Wprowadzić nocą ustawą, rano zatwierdzić w senacie, w południe podpisać i sprawa załatwiona!

Ciekawe skąd Pani posłance przyszło do głowy że chodzi o Prezydenta Dudę? Czy to w materiale zostało powiedziane? A może chodzi i Dudę z Wąchocka, albo Kędzierzyna Koźla?
Cóż to za jakaś wyjątkowa wrażliwość ;)

katoliccy psychopaci w akcji.