Najbardziej jadowite są te żmije, które gdzieś wegetowały w kantorkach TVP przez nikogo niezauważane przez ostatnich kilka lat (Holecka, Paczuska, Bugała), a teraz mają swoje 5 min. Ale te 5 min będzie ich drogo kosztować. Dawni prezenterzy Dziennika Telewizyjnego skończyli w najlepszym przypadku jako czytający ogłoszenia na bazarze. Tyle, że teraz bazarów jakby mniej, a nawet pociągi na stacjach zapowiadają automaty.

Pan Pejerejarejra, nota bene bardzo narodowo-patriotycznie-polsko brzmiące nazwisko i imię zresztą też, jak zwykle udowadnia, że logiczne myślenie nie jest jego mocną stroną.

Prymitywna propaganda to była za czasów PO. Prezydent Komorowski zeznaje w sądzie a Wiadomości Kraski o tym ani słowa. Lis manipuluje słowami córki prezydenta a TVP zawiesza program Pospieszalskiego i takich przykładów by można mnożyć.