Jakoś nic nie wspomniano o braku pieniędzy na kulturę. Z oglądaniem filmów na komputerze( brakiem oglądania) to rewelacyjny news. Po pierwsze ilu ma odpowiedni komputer i internet. Po drugie jeśli ma kino domowe z dużym telewizorem i odpowiednie tytuły na plytach to byłby idiotą oglądać na małym ekanie monitora i to jeszcze kinoskopowego (CRT). Dziennikarze, trochę więcej rozumowania.
ereta2010-05-11 10:58
00
Bilet do kina - 25 zł - wyjście w dwie osoby już jest 50zł plus popkorn, jakiś napój itd, Dojazd tam i z powrotem, też koszty, wychodzi, że za taką przyjemność trzeba zapłacić stówkę. Niby nie jest to majątek ale za tą cenę mam kablówkę z kanałami HD plus kanały filmowe. Poza tym film na DVD - grosze zwłaszcza że dodają do czego się da, a nowości wcale nie muszę oglądać. Poza tym kina w których są sensowne warunki są tylko w średnich i dużych miastach a siedzenie w małej, zatęchłej i nieogrzewanej salce w środku zimy w jakimś prowincjonalnym kinie to są co prawda niezapomniane wrażenia ale nie o takie przecież chodzi, zwłaszcza że repertuar w tych prowincjonalnych kinach też często jest spóźniony nawet w stosunku do wydania filmu na dvd. Teatr? Tak samo, tylko duże miasta, zresztą większość ludzi nie interesuje się taką formą sztuki bo ich to po prostu nie bawi. Nie mówiąc już o np operze i tego typu przyjemnościach.
Alfa2010-05-11 10:59
00
Książkę można pożyczyć.Takie zapomniane słowo - BIBLIOTEKA !!!!! TYLKO musi się chcieć. Prawda jest taka, że mamy do czynienia z społeczeństwem głupoli. Co mnie akurat nie martwi bo takim narodkiem łatwo się manipuluje. Z mojego punktu widzenia super.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ponad połowa Polaków nie chodzi do kina, teatru i na koncerty
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Jakoś nic nie wspomniano o braku pieniędzy na kulturę. Z oglądaniem filmów na komputerze( brakiem oglądania) to rewelacyjny news. Po pierwsze ilu ma odpowiedni komputer i internet. Po drugie jeśli ma kino domowe z dużym telewizorem i odpowiednie tytuły na plytach to byłby idiotą oglądać na małym ekanie monitora i to jeszcze kinoskopowego (CRT). Dziennikarze, trochę więcej rozumowania.
Bilet do kina - 25 zł - wyjście w dwie osoby już jest 50zł plus popkorn, jakiś napój itd, Dojazd tam i z powrotem, też koszty, wychodzi, że za taką przyjemność trzeba zapłacić stówkę. Niby nie jest to majątek ale za tą cenę mam kablówkę z kanałami HD plus kanały filmowe. Poza tym film na DVD - grosze zwłaszcza że dodają do czego się da, a nowości wcale nie muszę oglądać. Poza tym kina w których są sensowne warunki są tylko w średnich i dużych miastach a siedzenie w małej, zatęchłej i nieogrzewanej salce w środku zimy w jakimś prowincjonalnym kinie to są co prawda niezapomniane wrażenia ale nie o takie przecież chodzi, zwłaszcza że repertuar w tych prowincjonalnych kinach też często jest spóźniony nawet w stosunku do wydania filmu na dvd. Teatr? Tak samo, tylko duże miasta, zresztą większość ludzi nie interesuje się taką formą sztuki bo ich to po prostu nie bawi. Nie mówiąc już o np operze i tego typu przyjemnościach.
Książkę można pożyczyć.Takie zapomniane słowo - BIBLIOTEKA !!!!! TYLKO musi się chcieć. Prawda jest taka, że mamy do czynienia z społeczeństwem głupoli. Co mnie akurat nie martwi bo takim narodkiem łatwo się manipuluje. Z mojego punktu widzenia super.